Aktor empatyczny i czytanie w strugach deszczu

Nie miałyśmy problemu ze znalezieniem drugiego miejsca w którym miało się odbyć czytanie, ponieważ... odbywało się w tym samym budynku co pierwsze. Z tą różnicą, że było po drugiej stronie, od podwórka. Kiedy wraz z koleżanką przemieszczałyśmy się w tamtą stronę, na nos kapnęła mi pierwsza kropla deszczu. Bardzo mnie to ucieszyło. Z radością zaczęłam obserwować niebo czekając aż lunie. Bo przecież tradycja musiała zostać zachowana ;-) Może zamiast skupiać się na deszczu powinnam powiedzieć Wam na kogo czytanie szłyśmy? Aktora Marcina Czarnika. Niestety, to jest jedyne zdjęcie Pana Marcina z ENL. Nie wiem dlaczego stała się taka niesprawiedliwość,nie wiem czy to przez zwykłe zapomnienie czy ktoś to zrobił specjalnie... Czarnikowi nie zrobiono ani jednego zdjęcia podczas 10 czytań tamtego dnia. Nie zdziwię się, jeśli teraz wzruszyliście ramionami i powiedzieliście - Czarnik? Nie, nie znam takiego aktora. Powiem Wam, skąd ja go znam. W 2016 roku, tvp 2 ...